Czar landrynek, czyli sukienki koloru różowego

Z czym kojarzy Ci się różowy? Z pewnością jak większości społeczeństwa z tlenionymi blond włosami oraz tipsami o niebotycznej długości. Błąd, Moje Drogie, naprawdę wielki błąd. Różowy to przecież niezwykle optymistyczna barwa. Nie na darmo istnieje przecież powiedzenie „patrzeć na świat przez różowe okulary”.

W dzisiejszym wpisie powiem Wam coś więcej o tym kolorze oraz zachęcę Was do noszenia różowych sukienek. No to do dzieła!

Z czym kojarzy się różowy kolor?

Różowy nieodmiennie kojarzy nam się z małymi dziewczynkami lub nastolatkami. Nie bez powodu zawczasu dziewczynkom kupuje się różowe wyprawki, a chłopcom niebieskie. Ot, taka stereotypowa barwa.

Co za tym idzie różowy to symbol piękna i wdzięku?niekoniecznie kobiet, lecz młodych podlotków.

Warto także wiedzieć, że angielskie określenie „Pink-collar worker” oznacza ludzi pracujących w tradycyjnych damskich zawodach, takich jak pielęgniarstwo, opieka nad dziećmi lub kwiaciarstwo.

Panie nie powinny zapominać również o tym, że różowa wstążka symbolizuje świadomość możliwości zachorowania na raka piersi.

Skąd moda na kolor różowy?

Jak już sam tytuł naszego wpisu wskazuje, różowy utożsamiany jest również ze słodyczami. Stylizacje w tym kolorze upodobały więc sobie zwłaszcza prekursorki tzw. Lolita fashion, czyli mody młodzieżowej pochodzącej z Japonii i powstałej w oparciu o stylu wiktoriański oraz rokoko.

Zwłaszcza sweet lolity skupiają się na słodkim i dziewczęcym wyglądzie, z mnóstwem pastelowych barw oraz wzorami i ozdobami w kształcie kwiatów, kokardek, słodyczy lub owoców.

Różowy uważany jest także za mocno ekstrawagancki kolor, co dotyczy między innymi panów w garniturach.

Dlaczego warto nosić różowe sukienki?

Oj znalazłoby się parę powodów. Przede wszystkim dlatego, że my kobiety za często nosimy spodnie, a co za tym idzie za rzadko pokazujemy swoje zgrabne nogi. Nic tak przecież nie wpływa na naszą kobiecość, jak elegancki strój. Mała zmiana i od razu czujemy się pewniej.

Warto również odejść na jakiś czas od klasycznych barw, takich jak czerń lub czerwień. Monotematyczność jest nudna, a moda istnieje po to, aby z nią eksperymentować. Nawet jeżeli taka „randka” okaże się nieudana, to po jakimś czasie uda nam się stworzyć trafną stylizację z naszą różową sukienką.

No i w końcu różowa sukienka, to nie tylko piosenka Aqua ? Barbie Girl. Kto powiedział, że kobiety w różu nie mogą być drapieżne? Wystarczą tylko odpowiednie dodatki. Zerknijcie na świetny outfit na blogu Innooka.pl przygotowany przez Kasię Gwizdałę. Jej różowa sukienka zestawiona z brązowymi szpilkami oraz czarnymi rajstopami, naprawdę powala na kolana. A do tego ta świetna biała i płócienna torba z tygrysem. Jest moc Moje Drogie.

Nie bójcie się więc różu. Jak każdy kolor przy odpowiednim podejściu może zostać okiełznany i wykorzystany na naszą korzyść. A więc karty kredytowe w dłoń i lećcie na zakupy czym prędzej! Czas na mały remanent szafy!